Posłowie Solidarnej Polski poskarżą się do prokuratora

2011-11-09 3:00

17 parlamentarzystów, którzy założyli klub Solidarna Polska, przekonywało wczoraj przez cały dzień, że gotowi są wrócić, jeśli PiS przyjmie do partii Zbigniewa Ziobrę (41 l.) i innych wyrzuconych.

Działacze partii Jarosława Kaczyńskiego (62 l.) przekonują natomiast, że ziobryści nie są już członkami PiS, skoro wystąpili z klubu. Tak stanowi statut partii. Tymczasem z ziobrystami solidaryzuje się Jan Libicki (40 l.), obecnie senator PO, a wcześniej przez 7 lat polityk PiS. Jego zdaniem prokurator generalny powinien przyjrzeć się temu, co dzieje się w PiS, ponieważ są tam łamane demokratyczne procedury. Niedemokratyczny jest też statut partii. - Z PiS usunięto polityków, którzy nie złamali prawa, nikogo nie obrażali, a po szóstych przegranych wyborach postulowali zmiany w partii. To nie jest przesłanka do wyrzucenia z partii, a więc nie możemy mówić o demokratycznych procedurach - powiedział Libicki "Gazecie Wyborczej".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki