Ankietę przeprowadzili na Wiejskiej reporterzy "Super Expressu" i "Punktu Widzenia" w TVP 2. Czy polska polityka toczy się w oparach alkoholu?
W ostatnich latach mieliśmy w Sejmie co najmniej kilkudziesięciu parlamentarzystów, którzy polegli na polu alkoholowej "chwały". Była Elżbieta Kruk (51 l.), która "coś tam" potrafi, Krzysztof Grzegorek (49 l.), który zasnął na korytarzu w hotelu sejmowym, i Janusz Wójcik (57 l.), który jechał samochodem po torach tramwajowych. Był wreszcie były prezydent, który apelował: "Nie idźcie tą drogą". Ale wielu poszło. Ostatnio Andrzej Pałys (53 l.), który w ubiegłym tygodniu przed 11 rano zataczał się zamroczony przed hotelem sejmowym.
Przeczytaj koniecznie: Anna Sikora z PiS do policji: Jestem posłem! Pocałujcie mnie w dupę!
Postanowiliśmy sprawdzić, czy politycy są faktycznie jedną z najczęściej zaglądających do kieliszka grup zawodowych. W środę poprosiliśmy 46 przypadkowo wybranych posłów o wypełnienie anonimowej ankiety. Nasi wybrańcy nie wiedzieli, że ankieterem jest dziennikarka.
Wyniki przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Okazuje się, że posłowie piją w pracy, znają parlamentarzystów, którzy mają ogromne problemy z alkoholem, zaś dom poselski to jeden z najweselszych hoteli w Warszawie. Przerażające jest jednak to, że niemal 30 proc. parlamentarzystów uważa, że alkohol może mieć wpływ na decyzje podejmowane przez niektórych polityków.
Patrz też: Poseł Andrzej "Bełkot" Pałys pomylił auta. Choroba filipińska posła PSL ZDJĘCIA!
Takie pytania zadaliśmy posłom
Czy pana zdaniem są w Sejmie politycy, którzy mają problem z alkoholem?
Tak 78%
Czy zna pan parlamentarzystów, którzy piją w pracy?
Tak 50%
Czy w hotelu sejmowym posłowie organizują imprezy, w trakcie których pije się alkohol?
Tak 82%
Czy alkohol może mieć wpływ na decyzje (głosowania) podejmowane przez niektórych polityków?
Tak - 29%