Jak informuje Ratownictwo Powiatu Polkowickiego, w polkowickich wieżowcach przesuwały się szklanki na regałach. Na szczęście nikt nie ucierpiał. W rejonie zagrożenia nie było żadnych górników. Wciąż jednak czekamy na oficjalny komunikat w tej sprawie. Ze stacji w Sobinie wyjechał autobus Górniczego Pogotowia Ratowniczego. Wstrząs był odczuwalny w okolicznych miejscowościach, m.in. w m.in. w Głogowie, Lubinie i Zielonej Górze.
#PILNE Potężny wstrząs o magnitudzie 4.9 w rejonie Polkowic. Do akcji ruszyli ratownicy z JRG-H.
— 112polkowice.pl (@112polkowice) 7 grudnia 2017