Jawiszowice koło Oświęcimia: Potrzebujemy waszej pomocy!

2010-05-27 9:10

Gdy w jednej chwili żywioł odbiera cały dorobek życia, trzeba odnaleźć choć iskierkę nadziei, by nie oszaleć. Marek Noworyta (47 l.) z Jawiszowic koło Oświęcimia (woj. małopolskie) stracił w tym kataklizmie wszystko, na co ciężko pracował latami. Jego nadzieją jest rodzina, która cudem przetrwała powódź. - Nie straciliśmy najważniejszego skarbu, naszych dzieci - dodaje sobie otuchy mężczyzna.

Mieszkają w pobliżu Wisły. Gdy rzeka przerwała wał, w kilka minut zalała ich domek. Jedyną rzeczą która przyszła im do głowy, to uratować dzieci.

- Moja żona Jadzia (53 l.) zabrała niepełnosprawnego, cierpiącego na porażenie mózgowe Piotrusia (10 l.) i Małgosię (11 l.), a potem uciekła z nimi do teściowej - wspomina pan Marek. Dzieci były bezpieczne, ale Noworytowie nie zdołali ocalić dobytku.

Bez pomocy ludzi o dobrych sercach rodzinie Noworytów i tysiącom innych powodzian trudno będzie się pozbierać.

Dlatego też "Super Express" wciąż prowadzi akcję, dzięki której 10 groszy z każdego sprzedanego egzemplarza gazety przeznaczy na pomoc powodzianom. Nie bądźmy obojętni na krzywdy tych ludzi.

Oni też pomagają powodzianom

Caritas Polska
SMS o treści POMAGAM na numer 72052 (2,44 zł z VAT) lub dokonać wpłaty:
Bank PKO BP S.A. 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526,
Bank Millennium S.A. 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem: POWÓDŹ

Polski Czerwony Krzyż
SMS o treści POMOC pod numer 7364. Koszt 3 zł + VAT. Konto:
93 1160 2202 0000 0001 6233 5614 z dopiskiem: POWÓDŹ 2010

Polska Akcja Humanitarna
Można pomóc, wpłacając na konto:
BPH 22 1060 0076 0000 3310 0015 9112

Fundacja Radia Zet
Do 6 czerwca można wysłać SMS z hasłem POWÓDŹ pod numer 7525 (5 zł + VAT). Pieniądze można wpłacać na subkonto Societe Generale:
30 1840 0007 2213 3200 0810 8819 z dopiskiem: POWÓDŹ

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki