Do kradzieży miało dojść 27.01 ok. godz. 10:00 na drodze krajowej nr. 6 w okolicy Czernikowa.
39-latek poinformował policję, że z powodu awarii pozostawił renaulta na poboczu drogi, oznakował pojazd trójkątem ostrzegawczym. Mężczyzna powiedział również, że nie mógł przerwać podróży, gdyż był umówiony w sprawie pracy w Toruniu.
Gdy wrócił na miejsce po ok. 2 godzinach auta miało już nie być. Cała historia od samego początku wydawała się podejrzana. Funkcjonariusze zbadali sprawę i okazało się, że 39-latek wymyślił całe zajście.
Mężczyzna rozebrał na części swoje auto, a fragmenty pojazdu ukrył. Natomiast niektóre elementy samochodu sprzedał na jednym ze złomowisk. 39-latek odpowie za swój czyn, grozi mu kara do 3 lat więzienia.