Kulminacja fali powoli zbliża się do Poznania. Aktualnie wysokość wody w Poznaniu wzrasta mniej więcej w tempie 2 centymetrów na godzinę. Ta tendencja będzie się jeszcze dzisiaj utrzymywała. Kulminacja fali powodziowej jest spodziewana na przełomie soboty i niedzieli, na wysokości około 6,5 metra. Aktualnie służby odnotowały 594 centymetry. Należy się jeszcze spodziewać 50 kilku centymetrowych wzrostów poziomu wody w rzece Warcie, w okolicy Poznania.
Władze Poznania i jego mieszkańcy przygotowują się na falę
kulminacyjną. Szef MSWiA zaapelował o ostrożność: „Proszę zachowajmy
czujność, ponieważ wały mogą ze względu na długotrwałość wysokiej wody
nasiąkać i być mniej wytrzymałe”.
Od wczoraj zbiornik retencyjny w Jeziorsku ogranicza zrzuty wody. Na dopływie do tego zbiornika woda opada, dlatego można stopniowo obniżyć ilość wody zrzucanej ze zbiornika. W miejscowości Uniejów - pierwsza duża miejscowość poniżej zbiornika - zarejestrowano wczoraj 14 centymetrowy spadek poziomu wody. Również Koło i Konin zaczynają stopniowo odczuwać skutki obniżenia zrzutu ze biornika retencyjnego.
Zatrzymanie fali kulminacyjnej w zbiorniku retencyjnym obniżyło falę kulminacyjną, ale wydłużyło ją do kilku dni. W Uniejowie bardzo wysoki stan wody może utrzymać się nawet przez tydzień.
Minister Miller przypomniał, że mieszkańcy Poznania zawdzięczają swoje bezpieczeństwo m.in. także dzięki polderowi zlokalizowanemu w miejscowości Golina. Aktualnie wpływa tam około 140 metrów sześciennych na sekundę.
Poziom wody w Warcie można kontrolować dzięki kamerze GDDKiA położonej przy moście w Nowym Mieście nad Wartą. Poziom wody w Warcie w Poznaniu można kontrolować dzięki serwisowi IMGiW.