Pożar w Łodzi. Płoną zbiorniki z rozpuszczalnikiem w hali przy ul. Pomorskiej

2011-06-06 9:58

Heroicza walka z żywiołem 30 zastępów straży pożarnej w Łodzi. Przy ul. Pomorskiej w Łodzi doszło do pożaru w halach gdzie składowane były ogromne zbiorniki z rozpuszczalnikiem o pojemności 15 tysięcy litrów każdy. Ogień, który pojawił się około godz. 3 w nocy zniszczył aż 20 zabiorników z łatwopalną cieczą. Część z nich wybuchła pod wpływem wysokiej temperatury. Podczas trwania akcji gaśniczej istniało niebezpieczeństwo, że płomienie przeniosą się na okoliczne budynki mieszkalne. Jak na razie nie trzeba jednak ewakuować mieszkańców.

Od kilku godzin w magazynie - rozlewni przy ul. Pomorskiej w Łodzi stażacy próbują opanować jęzory ognia, które trawią wszystko co staje im na drodze. Akcja gaszenia płomieni jest bardzo niebezpieczna. W każdej chwili mogą bowiem ekspolodować kolejne zbiorniki z rozpuszczalnikiem, które składowane są w hali. Strażacy alarmują, że rozpuszczalnik wylał się także na ulicę, która została wyłączona z ruchu na odcinku od ul. Iglastej do ul. Janosika.

Patrz też: Nowy Dwór Mazowiecki. 18-letni Robert K. - Podpalałem żeby sobie pojeździć wozem bojowym

Nad rozlewnią od godz. 3 w nocy unoszą się nie tylko kłęby dymu i ogień, ale także groźne opary. Mieszkańcy okolicznych domów czekają w gotowości na ewakuację. Na razie nie ma jednak zagrożenia, by pożar rozprzestrzenił się na pobliskie budynki.

Jeden ze strażaków biorących udział w akcji powiedział w tvn24, że jeszcze co najmniej kilka godzin potrwa opanowywanie ognia. Oprócz hali spaliły się także trzy samochody. Na szczęście nie ma ofiar w ludziach. Dwóch strażaków zostało rannych, ale ich życiu nie grozi niebezpieczeństwo.

Przyczyny wybuchu pożaru nie są znane.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki