Kościół św. Doroty w Rogowie to zabytek z początków XIX wieku zbudowany w stylu klasycystycznym. Jest murowany, ale konstrukcja dachu oraz stropy budynku były drewniane, czytamy w serwisie gazeta.pl. To był przerażający widok, kiedy prawie 400 m kw dachu zawaliło się! Na szczęście dach nie runął do wnętrza kościoła, to groziłoby zapaleniem się wnętrza. Ale i tak cały czas jest tam niebezpiecznie, bo strop grozi zawaleniem! Całkowitemu zniszczeniu uległy dwie wieże, które z dumą zdobiły bryłę kościoła, teraz to wypalone zgliszcza.
W pożarze spaliły się wieże i dach
Mimo że pożar nie zajął wnętrza świątyni, to i tak uległo ono zniszczeniu przez zalanie wodą. Nic dziwnego, skoro aż 19 jednostek straży pożarnej, czyli prawie 150 strażaków walczyło z ogniem trawiącym kościół. Strażacy robili co mogli by uratować kościół, a mieli utrudnione zadanie, bo wokół świątyni jet cmentarz, co przeszkadzało w dogodnym rozstawieniu wozów strażackich z drabinami, relacjonuje gazeta.pl. Na razie nieznane sa przyczyny pożaru.