Pożar zostawił im tylko choinkę

2007-12-23 20:07

Prawdziwy dramat, i to tuż przed świętami. Olbrzymi pożar strawił kamienicę w centrum Łodzi. Straszną śmiercią zginęły trzy osoby. Trzydziestu mieszkańców budynku straciło dach nad głową.

Taka tragedia - rozpacza Anna (20 l.), jedna z mieszkanek spalonej kamienicy. Jest w szoku. Ogień zabrał wszystko, co miała. Została jej tylko choinka. Udało się uratować niewiele. - To działo się tak szybko. Jak tu się teraz pozbierać? Coś strasznego... Coś strasznego! - powtarza przerażona kobieta.

Żywioł nie miał litości dla nikogo z kamienicy przy ul. Wschodniej. Tutejsi mieszkańcy nie spędzą świąt w domu, bo ich mieszkań już nie ma. Ogień pojawił się nad ranem w jednym z lokali i gwałtownie zaczął się rozprzestrzeniać na całą kamienicę. Wystarczyło kilkadziesiąt minut, by zawalił się dach. Strażacy mieli problem z ratowaniem ludzi. Akcję utrudniał gęsty dym. Udało im się uratować ponad 30 mieszkańców kamienicy.

Dla trójki mieszkańców pomoc przyszła zbyt późno. Spłonęli żywcem. Policja nie wie jeszcze, kim byli. Ogień zwęglił ciała tak mocno, że trudno rozpoznać nawet płeć zmarłych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają