Wczoraj po południu Sąd Okręgowy w Poznaniu zadecydował, że Tomczaka czekają 22 lata odsiadki - 12 za gwałt i 10 za pobicie. To dostosowanie angielskiego wyroku do polskiego prawodawstwa.
Skazany będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie już po 9 latach. Wyrok nie jest prawomocny. Polak został skazany w kontrowersyjnym procesie. Nigdy nie przyznał się do winy.
Pojawiły się też wątpliwości w kwestii wiarygodności przeprowadzonych przez Anglików badań DNA.