Policja wyjaśnia co stało się w Sali Królestwa Świadków Jehowy przy ulicy Sokoła w Poznaniu. Jak pisze Głos Wielkopolski, w czwartek wieczorem modliło się tam kilkadziesiąt osób. W pewnym momencie jeden z obecnych tam mężczyzn zaatakował młodą kobietę.
- Interweniowało dwóch mężczyzn, świadków zajścia. Udało się im powstrzymać mężczyznę do czasu przyjazdu patrolu – mówi gazecie Andrzej Borowiak z poznańskiej policji.
Gdy na miejscu pojawili się policyjni wywiadowcy, zatrzymali podejrzanego oraz udzielili poranionej kobiecie pierwszej pomocy. Jej stan jest poważny. Mężczyźni zaś mają drobne obrażenia. Wszyscy jednak trafili do szpitala.
Napastnik nie był członkiem wspólnoty. Na wspólną modlitwę wszedł bez problemu, bo sala jest otwarta dla wszystkich. Czemu zaatakował kobietę - motywy stara się wyjaśnić śledztwo.