Marek S. pochodzi z Poznania, mieszka na Wildzie. W mieście znany jest jako PIVE – podpis ten można odnaleźć na niemalże każdym przystanku MPK, licznych ścianach budynków, nawet zabytkowych.
32-letni poznaniak nie ma stałej pracy, był karany w 2002 roku, kiedy podrapał osełką do ostrzenia noży szyby w tramwaju linii 10 i autobusie 76.
Policja nadal szacuje straty, na które naraził miasto i osoby prywatne, a także firmy. Samo MPK obliczyło, że wyczyszczenie szyb w pojazdach będzie ich kosztować niemal 200 tysięcy złotych.
Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia. Pive to pierwszy taki graficiarz złapany w Poznaniu. Policjanci liczą, że będzie to przykład dla pozostałych wandali, jak Potse.
POZNAŃ: PIVE kim jest poznański grafficiarz
2012-05-31
1:24
Pive, czyli Marek S. (32 l.), który wszędzie zostawiał swoje podpisy, spędził kolejny dzień w areszcie. Aby postawić mu zarzuty, funkcjonariusze musieli sfotografować wszystkie dokonane przez niego zniszczenia. Trwało to dwa dni.