Ale wpadka! Policja wtargnęła do złego mieszkania w Poznaniu podczas akcji. - Policjanci prowadzili czynności związane ze sprawą wyłudzeń pieniędzy od osób starszych. Konieczne było wejście do jednego z mieszkań i wtedy doszło do pomyłki - tłumaczy Iwona Liszczyńska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu w rozmowie z Tvn24.pl. Sąsiedzi mówią, że słyszeli jak około godziny 7 rano ktoś wtargnął na klatkę schodową, potem było słychać jakieś wybuchy i wyłamywanie drzwi. - Było to siłowe wejście, dlatego doszło do uszkodzeń i straty w mieniu. Znajdującym się w mieszkaniu dorosłym osobom nic się nie stało. Zapewniono im opiekę i konsultację lekarską. Za pomyłkę przepraszamy i obiecujemy pokryć koszty wszystkich wyrządzonych szkód - mówiła Liszczyńska dla Tvn24.pl. Teraz sprawą się zajmie biuro wewnętrzne Komendy Głównej Policji oraz wydział kontroli.
Zobacz też: Okradli proboszcza metodą na wnuczka. Jakim cudem?!