Do zdarzenia doszło 9 czerwca 2012 roku w Tarnowie Podgórnym. Robert G. wraz z żoną, Beatą, wracali ze znajomymi po obejrzanym meczu EURO 2012. Pomiędzy Robertem G. a przypadkowo spotkanymi mężczyznami doszło do awantury, którą przerwał Waldemar Z.
Oskarżony wrócił do domu zdenerwowany, zabrał nóż i szybko wyszedł. Żona postanowiła pójść za nim. W okolicy tarnowskiego parku Robert G. spotkał Waldemara Z. Doszło między nimi do szarpaniny, podczas której zatrzymany dźgnął Waldemara nożem w klatkę piersiową. Beata G. uderzyła go natomiast butelką w głowę.
Niestety, mężczyzna zmarł. Robert G. przyznał się do popełnienia przestępstwa, zaznaczył jednak, że nie zamierzał zabić mężczyzny, działał jedynie w obronie własnej.
Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał niedawno wyrok skazujący Roberta G. za zabójstwo na 12 lat więzienia. Beata G. natomiast za naruszenie nietykalności cielesnej została skazana na pół roku więzienia z warunkiem na trzy lata. Dodatkowo rodzina pokrzywdzonego ma otrzymać tytułem zadośćuczynienia 50 tysięcy złotych.
POZNAŃ: Robert G. winny zabójstwa
2013-01-17
19:45
Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał Roberta G. na 12 lat pozbawienia wolności za zabójstwo, którego dokonał 9 czerwca 2012 roku podczas rozgrywek EURO w Tarnowie Podgórnym. Wyrok usłyszała również jego żona, która uderzyła ofiarę butelką.