Pomysłodawcą wyłudzania pieniędzy z PFRON-u był Lechosław P. wraz z synem Markiem. Mieli oni dostęp do bazy danych osób niepełnosprawnych. Postanowili składać wnioski o dotację za zatrudnianie osób niepełnosprawnych. Potrzebowali do tego kogoś, kto założy fikcyjną firmę, gdzie można by wpisywać pracowników. Odnalezieniem osoby zajął się Przemysław S. Takim człowiekiem okazał się Przemysław K. i to na jego nazwisko zarejestrowano nieistniejącą firmę. Obydwoje dostawali za to pięć tysięcy miesięcznie.
Ojciec i syn miesięcznie wyłudzali z funduszu około 70 tysięcy złotych. Od kilku miesięcy sprawą zajmowała się policja. Cała czwórka została zatrzymana, a za popełnione czyny grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.