Gdy na cyrkowej arenie pojawiali się artyści, publiczność wstrzymywała oddech. Każdy występ, czy to białych lwów, czy ujmujących wytresowanych psiaków, budził podziw, a widzom wciąż było mało. Punktem kulminacyjnym był występ Brazylijczyków, którzy na motorach popisywali się szybką jazdą w kuli śmierci. - W naszym cyrku w ramach festiwalu występuje naprawdę czołówka najlepszych artystów cyrkowych z całego świata. Jesteśmy z tego dumni - powiedział "Super Expressowi" Patryk Gąsior, konferansjer z Cyrku Zalewski.
Następne występy już 27, 28 i 29 września. Cyrk Zalewski zaprasza w soboty o godz. 14 i 18, w niedziele o 12 i 16, a w piątek o godz. 18. Poznańskie pokazy odbywać się będą na Łęgach Dębińskich.