Praca Pitery trafi do kosza

Dlaczego premierowi i ministrom nie spodobały się zmiany w prawie przygotowywane przez Julię Piterę? Jak dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna", praca minister zwalczającej korupcję trafi prawdopodobnie do kosza, bo sama Julia Pitera nie zgodziła się na blisko trzydzieści poprawek zgłoszonych przez resorty.

W tej chwili projekt czeka na dopuszczenie pod obrady komitetu stałego Rady Ministrów i wiele wskazuje na to, że na swoją kolej może się nie doczekać.

- Cichą umową w kancelarii jest niepodejmowanie tego tematu - przyznaje nieoficjalnie w rozmowie z "DGP" jeden z ministrów w kancelarii premiera Tuska.

Warto dodać, że ustawa antykorupcyjna została przygotowana ponad pół roku temu. W Kancelarii Rady Ministrów leży od 12 maja.