Zdradził też, że jako dziecko chodził w ubraniach po starszym bracie, w tym w białych rajtuzach. - Pamiętam takie zdjęcie z dzieciństwa. Jestem przebrany za Indianina, mam kolta i pióropusz i rzeczywiście białe rajtuzki, prawdopodobnie po bracie - zdradził Kurski.
A jaki jest dla dam? - Staram się pilnować bycia szarmanckim i zachowywać poprawnie, bo szanuję kobiety. Nie lubię, gdy mężczyźni klną w ich towarzystwie. Gdy widzę, że kobiecie to przeszkadza, zwracam uwagę - zdradził.