Po tym, co przeżyli klienci biura Kopernik Travel, egzotyczne wakacje nie wydają się być już takim marzeniem i luksusem. Gdy biuro zbankrutowało, jedni z turystów w ogóle nie polecieli na wymarzony urlop, inni zostali uziemieni w obcych sobie krajach.
Jak się okazuje, przypadek Kopernika wcale może nie być odosobniony. Jak donosi "Puls Biznesu", w Krajowym Rejestrze długów widnieją 93 biura podróży i agencje turystyczne. Co ciekawe, są to nie tylko mali lokalni touroperatorzy, ale i duże firmy o znanych markach działające w całym kraju. Oczywiście, nie wszystkie muszą zbankrutować. Kilka z nich negocjuje właśnie z wierzycielami i pewnie zostaną wykreślone z rejestru. A pozostałe? No cóż... ich klienci mogą mieć tylko nadzieję, że nie podzielą losu turystów z Kopernika.
Jak uniknąć stresujących wakacji? Po prostu przed wyjazdem (a najlepiej jeszcze wykupieniem wycieczki) należy sprawdzić w KRD, czy wybrane przez nas biuro nie zalega z płatnościami. Kopernik Travel w KRD widniał od kilku miesięcy, a jego długi sięgały kilkudziesięciu tysięcy złotych.