Walka idzie o niemałe pieniądze, bo o 180 mln zł. Jak dowiedziało sie radio RMF FM, dokładnie na tyle opiewają nierozliczone do tej pory delegacje, dojazdy i dopłaty do wypoczynku.
Wcześniej związkowcy domagali się dokładnego harmonogramu wypłat. Teraz na rozmyślanie kiedy i jak wypłacać pieniądze nie ma już czasu. Chcą więc gwarancji od samego premiera, że dostaną zaległe pieniądze – najlepiej do końca tego roku.
Jeśli nie... Mundurowi grożą wielką manifestacją w Warszawie. Związkowcy zapowiadają również mniej uciążliwe „akcje” w terenie. Plany protestów porzucą dopiero gdy premier osobiście zagwarantuje im pieniądze.
Premier dostał ultimatum... od policji
2009-10-20
19:43
Skończył się czas na rozmowy i przemyślenia. Związkowcy z policji stawiają sprawę jasno i stawiają Donaldowi Tuskowi ultimatum. Albo dostaną gwarancję wypłat zaległych dodatków do końca roku, albo będą protestować.