Premier prześwietli Czumę

- Jeśli są jakieś wątpliwości, to trzeba je wyjaśnić. Tym bardziej że do Kancelarii Premiera spływają właśnie oświadczenia majątkowe ministrów. Sprawdzimy, co odnotował pan Andrzej Czuma - mówi w rozmowie z "Super Expressem" rzecznik rządu Paweł Graś (45 l.).

Przypomnijmy: "Super Express" dotarł do dokumentów trzech największych amerykańskich firm badających przeszłość finansową konsumentów. Z raportów wynika, że Andrzej Czuma wciąż ma długi i niespłacone karty kredytowe. Zobowiązania wynoszą w sumie około 2,5 tys. dolarów (ponad osiem tysięcy zł). Sprawy te nie były jak na razie przedmiotem postępowania sądowego. W raporcie historii kredytowej Andrzeja Czumy widnieją jednak w rubryce - "zaległości".

Informacje te stawiają Czumę w trudnej sytuacji, gdyż na lutowej konferencji prasowej minister sprawiedliwości zapewniał: - Spłaciłem wszystkie długi, innych nie ma. Taką informację Czuma przekazał też premierowi Tuskowi.

Sprawa długów ministra sprawiedliwości budzi emocje nie tylko w Polsce, ale także w USA. W polonijnych mediach, a zwłaszcza na łamach i forach portalu progressforpoland.com rozpętała się burza.