Tzw. komitet nominacyjny miałby być powoływany przez premiera. Do jego obowiązków należałoby m.in. wskazywanie prezesów państwowych przedsiębiorstw. Jego funkcjonowanie rocznie kosztowałoby 650 tys. zł. Poza wpływem komitetu pozostałoby tylko 20 strategicznych firm z sektora energetycznego, paliwowego, gazowego i finansowego, nad którymi nadzór sprawowałby resort skarbu.
Premier wskaże prezesów państwowych przedsiębiorstw?
2014-02-26
3:00
Kolejne miejsce, gdzie będą zatrudnieni przyjaciele rządu? Nadchodzą zmiany w sposobie wyłaniania władz spółek należących do Skarbu Państwa. Minister skarbu Włodzimierz Karpiński (53 l.) chce, aby nadzór nad nimi sprawował specjalny zespół złożony z ekspertów - informuje "Rzeczpospolita".