Małżonka premiera nie przegapi żadnej okazji, by poruszać się na świeżym powietrzu. Dlatego, kiedy w majowy weekend słońce na chwilę zagościło nad Sopotem, wybrała się na kort tenisowy.
Sobota, Sopot, godzina 12. Pani Małgorzata przebrana w strój sportowy i z tenisową rakietą pod ręką wychodzi z domu i rusza szybkim krokiem na oddalony o kilkanaście minut kort. Tu już czekają na nią znajomi. Po krótkiej pogawędce premierowa przystępuje do zaciekłej i wyczerpującej rozgrywki. Trzeba przyznać, że na korcie radziła sobie wyśmienicie. Wprost tryskała energią. Kondycji mógłby jej pozazdrościć nawet szef rządu, który znany jest z zamiłowania do sportu, a zwłaszcza do piłki nożnej.
Patrz też: Premierowa oddała mu córkę i samochód (galeria!)
Pani Małgorzata na korcie spędziła ponad godzinę. I zachwycała nie tylko grą. Koszulka odsłaniająca ramiona oraz obcisłe sportowe spodnie, podkreślające jej smukłą sylwetkę, przyciągały wzrok przypadkowych gapiów. Nie ma się jednak czemu dziwić. Regularne ćwiczenia i zdrowy tryb życia, pozwalają zachować urodę na długie lata.