Był wicepremierem w rządzie PiS, a jednak teraz nie odpuszcza dawnemu sojusznikowi. Roman Giertych (43 l.) wbija szpilę Jarosławowi Kaczyńskiemu (65 l.) i twierdzi, że stał się on rzecznikiem interesów Rosji! Co skłoniło Giertycha do takich wniosków? Były minister edukacji, a obecnie prawnik, twierdzi, że Rosjanom na rękę jest polityczna destabilizacja w Polsce, do której dąży PiS, żądając powtórzenia wyborów samorządowych. - Staje się marionetką w scenariuszu pisanym przez Putina, któremu na niczym tak nie zależy jak na podważeniu wiarygodności polskiej demokracji. "Gdyby nie to, że PiS robi to z głupoty, to dla wszystkich ich liderów ordery za zasługi czekałyby na Kremlu" - napisał na jednym z portali społecznościowych Giertych.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail
Zobacz: Byli posłowie Palikota błagają SLD o pokój w Sejmie!