- Takie same sosny, taki sam las, fragment tej samej zbrodni, jaką czcimy i wspominamy w Katyniu. Trudno zatem oddać słowami to, co my, Polacy, czujemy w tak wyjątkowym miejscu i tak wyjątkowej chwili - mówił Bronisław Komorowski podczas uroczystości otwarcia cmentarza. Bykownia na Ukrainie to czwarta, po Lesie Katyńskim, Miednoje i Charkowie, nekropolia katyńska. W tym miejscu spoczywa prawie 3,5 tysiąca Polaków zamordowanych przez NKWD.
W trakcie oficjalnego otwarcia tego największego na Ukrainie pomnika ofiar komunizmu prezydenci Polski i Ukrainy zgodnie podkreślili, że to spotkanie przejdzie do historii polsko-ukraińskich relacji jako "chwila solidarności obu narodów". - Tu, w Bykowni, jak w żadnym innym miejscu czujemy wspólnotę naszych polskich i ukraińskich losów - mówił Bronisław Komorowski. Prezydentowi na Ukrainie towarzyszył m.in. szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. Stanisław Koziej (69 l.).