Prezydenckie nie dla emerytur

Według Lecha Kaczyńskiego, proponowana przez PO ustawa nie zapewnia przyszłym emerytom ochrony przed skutkami kryzysów finansowych.

Dokładnie poszło o zapis, że przyszłe emerytury zabezpieczane będą przez udział w zyskach zakładów emerytalnych. A to zdaniem prezydenta żadne zabezpieczenie, szczególnie w dobie światowego kryzysu finansowego.

Prezydentowi nie podoba się też zbyt wysoka opłata obciążająca przyszłych emerytów za zarządzanie funduszem.

Ustawa wróci teraz do Sejmu. W życie miałaby wejść w 2013 roku. Według prezydenta, jest jeszcze dużo czasu, żeby lepiej ją przygotować.