Prezydent wziął udział w uroczystej odprawie wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza. Przypomniał m.in., że w wojnie polsko-bolszewickiej Polacy nie byli sami - wraz z nimi walczyli wówczas m.in. Ukraińcy, Łotysze oraz amerykańscy piloci z Eskadry Kościuszki. Pomimo historycznego kontekstu wydarzenia, prezydent nawiązał także do aktualnej sytuacji i zwrócił się bezpośrednio do Amerykanów. Kolejne wypowiedzi zinterpretowano jako nawiązanie do zamieszania wokół tzw. "lex TVN".
- Na nas Polaków sojusznicy zawsze mogą liczyć. My ze swojej strony z całą pewnością dotrzymamy postanowień Traktatu Północnoatlantyckiego, w tym artykułu piątego mówiącego o kolektywnej obronie. Ale wierzę w to głęboko i zapewniam jako prezydent, że będziemy dotrzymywali również innych naszych zobowiązań. Także wynikających z umów dwustronnych (...). Także tych dotyczących współpracy gospodarczej, handlowej i innych - stwierdził.
Podkreślił, że Polska dotrzymywała, dotrzymuje i będzie dotrzymywać umów. Przypomniał też, że wcześniej wetował ustawy PiS.
Sejm przyjął nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Za ustawą głosowało 228 posłów, przeciw było 216, wstrzymało się 10.
Projekt PiS nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji zmienia zasady przyznawania koncesji na nadawanie dla mediów z udziałem kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Według projektu, koncesję na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może uzyskać podmiot z siedzibą w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem że nie jest zależny od osoby zagranicznej spoza EOG.