Prezydent Komorowski podjął decyzję o podpisaniu budzącej tyle emocji ustawy emerytalnej jeszcze przed spotkaniem z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych.
Na spotkaniu w Pałacu Prezydenckim PO reprezentował szef klubu Platformy Rafał Grupiński, PiS - posłanka Józefa Hrynkiewicz, Ruch Palikota - szef klubu Janusz Palikot, PSL - szef klubu Jan Bury, SLD - szef tej partii Leszek Miller, SP - szef klubu Arkadiusz Mularczyk.
Komorowski zaznaczył, że reforma systemu emerytalnego jest konieczną reakcją na procesy demograficzne zachodzące w Polsce. Po rozmowach ze związkowcami prezydent doszedł do wniosku, że propozycje każdej ze stron muszą zmierzać do rozwiązań proponownych przez rząd.
Według Komorowskiego nowe przepisy dotyczące podwyższenia wieku emerytalnego trzeba "obudować konkretnymi rozwiązaniami". Liczy na współpracę wszystkich opcji politycznych w zakresie pracy nad polityką prorodzinną i ustawami okołoemerytalnymi.
Prezydent Komorowski PODPISZE USTAWĘ EMERYTALNĄ jeszcze w PIĄTEK
Klamka zapadła, nie pomogły protesty związkowców i partii opozycyjnych! Po spotkaniu Bronisława Komorowskiego z przedstawicielami partii politycznych prezydent zapowiedział, że jeszcze w piątek, 1.06.2012, podpisze przegłosowaną przez Sejm i Senat ustawę emerytalną. Reforma emerytalna zrównuje i wydłuża wiek emerytalny kobiet i mężczyzn do 67. roku życia.