Czwartek, godzina 20:00 - taki czas antenowy zarezerwowała Kancelaria Prezydenta w publicznej telewizji. Na Woronicza wywołało to konsternację, ponieważ TVP nie przygotowywało prezydenckiego orędzia.
Okazało się, że przemówienie nagrała zewnętrzna firma zajmująca się produkcją telewizyjną. Orędzie będzie trwało około pięciu minut i kosztowało podatników 10 tysięcy złotych.
Czy można się spodziewać podobnych "atrakcji" jak podczas pamiętnej przemowy wyprodukowanej pod okiem posła Jacka Kurskiego? Oficjalnie prezydenccy urzędnicy mówią jedynie o przesłaniu Lecha Kaczyńskiego. Prezydent będzie mówił na temat piątej rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej. Dziennikarzom Polskiej Agencji Prasowej udało się jednak dotrzeć do kilku innych szczegółów.
Orędzie zostało nagrane w ogrodach Pałacu Prezydenckiego. W tle widać oranżerię, postarano się również o odpowiednie do otoczenia rattanowe meble. Według zapowiedzi, przemówienie ma być zrobione "lepiej niż do tej pory", co to jednak dokładnie oznacza - nie wiadomo.
Prezydent szykuje niespodziankę
2009-04-30
13:10
Dokładnie o godzinie 20 Lech Kaczyński przemówi do narodu i można przypuszczać, że szykuje niespodziankę. Wystąpienie zostało już nagrane, w dodatku nie przez TVP, a przez zewnętrzną firmę. Czy będzie powtórka z głośnego orędzia z kanadyjskimi gejami w tle?