Jak podaje "Gazeta Wyborcza", Lech Kaczyński wiedział o korupcji w komisji weryfikacyjnej WSI. Informację tę potwierdziła gazecie rzecznikcza ABW Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska, mówiąc, że prezydent był informowany o działaniach Agencji w tej sprawie.
Wcześniej PiS domagało się odwołania Bronisława Komorowskiego z PO z funkcji marszałka Sejmu właśnie dlatego, że nie powiadomił prokuratury o sprawie korupcji wokół komisji weryfikacyjnej WSI.
Na przełomie listopada i grudnia 2007 roku Komorowski spotykał się z dwoma byłymi oficerami wojskowych służb, którzy informowali go o korupcji w komisji weryfikacyjnej WSI.
PiS zaprzecza, aby powodem wycofania wniosku o odwołanie Komorowskiego był fakt, że o korupcji w komisji wiedział również prezydent. - Absurdalne jest stwierdzenie, że w jakikolwiek sposób wiedza prezydenta na temat korupcji wpłynęłaby na naszą postawę. Gdyby nawet prezydent o tym wiedział, przyjmijmy tę ryzykowną tezę, no to co z tego wynika? - mówi rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński.
Oprócz odwołania Komorowskiego PiS domagał się również odwołania wicemarszałka Stefana Niesiołowskiego z PO. Powodem miały być jego uzurpatorskie zapędy. Jednak dzień przed głosowaniem obu wniosków Prawo i Sprawiedliwość wycofało je, twierdząc, że to akt dobrej woli, który ma skłonić PO do stworzena ponadpartyjengo porozumienia dla polskiej gospodarki.