Zmiany w ministerstwach wynikają z tego, że wcześniej z Kancelarii Premiera odwołany został Tomasz Arabski (45 l.), który będzie ambasadorem Polski w Madrycie. Podatnicy poniosą dodatkowe koszty ze względu na powołanie drugiego wicepremiera. Nie będzie to dużo, ale zawsze jakieś pieniądze.
Nowy wicepremier oprócz pensji jak każdy minister dostanie bowiem 2 tys. zł dodatku funkcyjnego miesięcznie. Poza dodatkiem nowemu wicepremierowi przysługuje większa ochrona BOR i więcej kierowców ministerialnej limuzyny. Dla Janusza Piechocińskiego (53 l.), jak informuje "Polityka" pracuje już trzech kierowców. Do tego wicepremier Rostowski dostanie dodatkowy gabinet w Kancelarii Premiera i kolejną sekretarkę.