- Na plebanii można zamówić full serwis - opowiada Krzysztof Nowak (65 l.), wierny z Szamotuł. - Ksiądz urządzi pochówek, załatwi trumnę, grabarzy i karawan - dodaje. Mężczyzna zaznacza przy tym, że proboszcz nie jest pazerny. Nie zdziera ze swych owieczek. Ba, dla parafian ma nawet promocje. - Nekrologi i przechowanie w chłodni daję za darmo - reklamuje się duszpasterz.
Patrz: Ksiądz z Tarchomina z zarzutami o pedofilię! Grzegorz K. nie przyznaje się do winy
Zakład Usług Pogrzebowych "Petrus" działa na plebanii od miesiąca. - Otworzyłem go, bo troszczę się o moich wiernych - twierdzi ksiądz Mamet. I wylicza plusy swojej decyzji.
- Po pierwsze wszystkie formalności załatwia się w jednym miejscu, w biurze parafialnym - wyjaśnia. - Po wtóre zajmujemy się transportem zwłok - dodaje i na potwierdzenie swych słów pokazuje luksusowy karawan. - To piękny samochód z duszą - komentuje zadowolony.
Samochód to jednak nie wszystko. Chłodnię ksiądz zorganizował w krypcie swojej zabytkowej świątyni. - Za to już nikt nie płaci. Tak samo za nekrologi. Co to za problem wydrukować je na drukarce? - wzrusza ramionami ksiądz.
Patrz: Ksiądz gonił mnie z siekierą. Proboszcz z Tura pokazał kto rządzi w parafii
Z krypty, gdzie przechowywane są ciała, przewozi się je na wózku prosto do kościoła na nabożeństwo żałobne. Reszta usług prowadzona jest już na cmentarzu. -Mamy piękny namiot, który rozkładamy nad grobem - zachwala ksiądz i dodaje, że u niego wszystko odbywa się z szacunkiem i godnością. - U mnie pracownicy nad zwłokami się modlą - zapewnia proboszcz.
Ksiądz Mamet twierdzi, że wszystkie zyski, jakie przyniesie mu zakład usług pogrzebowych, przeznaczy na remont kościoła. - To naprawdę dobra nowina dla nas i naszych rodzin. Wszyscy kiedyś umrzemy i już naprawdę lepiej, że pochowany zostanę za rozsądną cenę - szczerze przyznaje Krzysztof Nowak.
Cennik proboszcza
* trumna 900 zł
* grabarz 400 zł
* niesienie trumny i chowanie
do grobu 200 zł
* posługa 200 zł
* organista 100 zł
* nekrologi
i chłodnia gratis