Pierwotnie proces w sprawie śmierci Ewy Tylman miał się rozpocząć 17 stycznia. Dziś podczas spotkania organizacyjnego w sądzie zmieniono jednak datę - pierwsza rozprawa odbędzie się 3 stycznia. Skąd taka zmiana? Wszystko jest związane z bardzo dużym zainteresowaniem mediów oraz studentów (którzy mają być obecni na sali). 3 stycznia jest dostępna największa sala w poznańskim sądzie i to był powód zmiany daty pierwszej rozprawy - możliwe, że bedzie wówczas zeznawał Adam Z., który jest podejrzany o zabójstwo Ewy Tylman.
Na wniosek rodziny tragicznie zmarłej 26-latek, Zbigniew Ziobro polecił odtajnienie procesu. Wcześniej prokuratura chciała by proces toczył się za zamkniętymi drzwiami. Oskarżony o zabójstwo 26-latki z zamiarem ewentualnym został jej kolega, Adam Z. Zgodnie z kodeksem karnym, najwyższą karą może być za to dożywocie.
Przypomnijmy: Ewa Tylman zaginęła w nocy z 22 na 23 listopada w okolicy mostu św. Rocha w Poznaniu. Jej ciało zostało odnalezione 25 lipca w Warcie, na wysokości miejscowości Czerwonak, około 12 kilometrów od Poznania. Pogrzeb 26-latki odbył się w sierpniu w jej rodzinnym Koninie.