Katarzyna Waśniewska została skazana na 25 lat więzienia za uduszenie małej Madzi. Jednak mecenas Arkadiusz Ludwiczek domaga się wznowienia procesu sądowego!
Adwokat w rozmowie z "Faktem" wyznał, że satysfakcjonuje go tylko wyrok uniewinniający. Stąd też złożył apelację do sądu II instancji i ma nadzieję, że wszystko zacznie się od nowa.
Czytaj też: Waśniewska opuści areszt przed świętami
Obrońca Waśniewskiej największe nadzieje pokłada w nowym biegłym. Ma on potwierdzić, że mała Madzia zginęła na skutek laryngospazmu.
Zobacz: Oto francuska Waśniewska! Upozorowała porwanie zakatowanego dziecka!
- Nie oceniam wyroku teraz, ocenię go dopiero po apelacji. To nie jest klęska ani porażka, schodzimy dopiero do szatni po pierwszej połowie - mówi adwokat w rozmowie z tabloidem.
Na razie złożenie apelacji jest niemożliwe, gdyż sąd I instancji nie wydał jeszcze uzasadnienia wyroku z 3 września.