To już trzecia odsłona procesy Komorowski Kaczyński. Pierwszy proces zakończył się zwycięstwem kandydata PO. Sąd zadecydował, że Jarosław Kaczyński ma przeprosić Bronisława Komorowskiego z sugerowanie, że kandydat PO jest zwolennikiem prywatyzacji służby zdrowia. Jednocześnie odrzucił pozew PiS dotyczący zarzucania kłamstwa kandydatowi tej partii.
Komitet Kaczyńskiego postanowił jednak odwołać się od decyzji sądu. Zażalenie od wyroku przyniosło skutek. Sąd Apelecyjny zwrócił sprawę do ponownego rozpoznania i zalecił, żeby Sąd Okręgowy rozpatrzył wszystkie wnioski dowodowe które dostarczyła strona pozwana. Chodzi między innymi o ustawę o zakładach opieki zdrowotnej, proponowane przez PO poprawki do niej, sprawozdania z posiedzeń Sejmu dotyczące tego projektu, wydruki z głosowania posłów oraz dowody dotyczące wyników głosowania.
***
Jarosław Kaczyński został pozwany za wypowiedź podczas wiecu w Lublinie, gdzie mówił m.in. o prywatyzacji służby zdrowia, której - według niego - chce Komorowski.
"Chodzi o to, by podstawą była publiczna służba zdrowia, tu jest ta zasadnicza różnica, kartka wyborcza wrzucona 20 czerwca jest albo za tym, albo za tym" - powiedział.
"Sprawa służby zdrowia, prywatna, sprywatyzowana - tak jak to chce mój główny polityczny konkurent - czy też publiczna; dla niektórych, zależna od portfela, czy dla wszystkich" - mówił prezes PiS.