Prof. Bogdan Chazan dostał ofertę pracy!

- Jeżeli ktoś jest dobrym profesorem położnikiem, a my potrzebujemy dobrych wykładowców, to tylko podać mu rękę - powiedział dziennikarzom Radia ZET prof. Wojciech Maksymowicz, dyrektor kliniki.

Profesor Bogdan Chazan wciąż rozważa propozycję. Kilka dni temu lekarz odebrał wypowiedzenie z rąk urzędników warszawskiego ratusza. Oferta pracy w szpitalu wydaje się być dla niego wybawieniem.

- To propozycja miła i do rozważenia - powiedział Radiu ZET.

Przypomnijmy, że szum wokół prof. Chazana wywołała sprawa pacjentki, której płód był nieuleczalnie chory. Były już dyrektor szpitala św. Rodziny w Warszawie odmówił kobiecie wykonania legalnej aborcji i nie wskazał lekarza, który mógłby wykonać ten zabieg. Zachowanie prof. Chazana wywołało skandal nagłaśniany przez media w całej Polsce. Decyzją Hanny Grobkiewicz-Waltz, prof. Chazan zostało zwolniony ze stanowiska dyrektora szpitala św. Rodziny w Warszawie.

Kontrole w w/w szpitalu wszczął Rzecznik Praw Pacjenta, konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii i położnictwa oraz NFZ, który nałożył na szpital karę w wysokości 70 tys. zł. Profesor uważa, że został ukarany niesłusznie i zamierza odwołać się od decyzji Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Uważam, że jest to niewłaściwe, niesprawiedliwe, że żaden szpital nie musi wykonywać wszystkich procedur, jakie znajdują się w kontrakcie z NFZ - żalił sięł Chazan.

Śledztwo w sprawie Chazana prowadzi również warszawska prokuratura.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail