- To wszystko przez ciepłe masy powietrza zwrotnikowego znad Afryki, które utrzymają się nad Polską aż do majówki - tłumaczy Waldemar Skałba z biura Cumulus. Zamiast więc siedzieć w domu, trzeba korzystać z pogody. Na początku tygodnia nieco pokropi i lokalnie wystąpią burze, ale słońce szybko przebije się zza chmur. W weekend na termometrach pojawią się aż 24 stopnie. Noce także będą już cieplejsze.
Zobacz także: Lato 2018 - pogoda długoterminowa. Kiedy przyjdzie najcieplejsza pora roku?