Pierwszy listopada będzie wyjątkowo ciepły i suchy. Na południu i południowym-zachodzie niebo będzie praktycznie bezchmurne, co spowoduje, że około godziny 13 termometry pokażą nawet 15 stopni Celsjusza. We Wrocławiu nawet 16 stopni.
Mniej słońca będzie w centrum i na wschodzie. Tu niebo zakryte będzie chmurami, a maksymalna temperatura sięgnie 13 stopni - padać nie powinno, choć nad ranem miejscami możliwa jest opadająca mgła i mżawka.
1. listopada najzimniej będzie tradycyjnie na Podlasiu. W Suwałkach termometry wskażą 9 stopni Celsjusza i tam możliwe są przelotne opadu.
Ciepło do połowy miesiąca – później pierwszy atak zimy?
Prognoza pogody na kolejne dni jest również optymistyczna. W środę i czwartek słonecznie powinno być już w całym kraju, z temperaturami od 9 stopni w Białymstoku i Suwałkach do 15-16 stopni we Wrocławiu i na południu Polski.
Piątek ma szansę być najcieplejszym dniem tej jesieni. Temperatura na Dolnym Śląsku może wzrosnąć do 17 stopni. W weekend zacznie się powoli ochładzać, jednak nawet do 10 listopada zima do Polski nie zawita.
Pierwszy atak zimy spodziewany jest w połowie miesiąca.