Dotychczas do Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, która prowadzi postępowanie, dotarły jedynie wstępne ekspertyzy. - Na razie mamy opinię biegłego po sekcji zwłok. Wynika z niej, że do zgonu doszło w następstwie ucisku pętli na narządy szyi w mechanizmie powieszenia - mówi Andrzej Rycharski, rzecznik prokuratury w Ostrołęce.
Zdaniem śledczych, nie stwierdzono śladów walki czy czynnej obrony. Wyniki pozwalają wnioskować, że śmierć oprawcy Olewnika miała charakter samobójczy.
Jak informuje serwis tvp.info, w przyszłym tygodniu do prokuratury trafią z kolei wyniki badań toksykologicznych Pazika. Śledczy chcą wiedzieć czy przed śmiercią mógł być pod wpływem narkotyków lub substancji psychotropowych.
Robert Pazik powiesił się w celi płockiego aresztu 19 stycznia br. Był trzecim skazanym w sprawie porwania i zabójstwo Krzysztofa Olewnika, który popełnił samobójstwo w celi.