Opinia biegłych jest jednoznaczna, gen. Błasik, funkcjonariusze BOR, personel pokładowy oraz piloci byli trzeźwi w momencie dojścia do katastrofy samolotu w 2010 roku. Badania toksykologiczne nie wykazały w organizmach badanych osób obecności alkoholu, czytamy w serwisie rmf24.pl. Wykluczono też obecność w organizmach badanych osób środków odurzających, które mogły wpłynąć na bezpieczeństwo lotu.
Czytaj: Amerykańska Polonia uczci rocznicę Katastrofy Smoleńskiej
W 2011 roku w raporcie rosyjskiego MAK widniała informacja, że gen. Błasik był pijany. Z ta krzywdzącą opinią nie zgadzała się wdowa po generale. Teraz potwierdzono, że ani Błasik, ani nikt inny z załogi nie byli pod wpływem alkoholu.