Jak poinformowało Radio Zet, uzasadnienie sądu zostało podpisane przez prokuratora. Przypomnijmy, sprawa dotyczy afery podsłuchowej: śledczy mieli zbadać czy Bartłomiej Sienkiewicz, Marek Belka oraz Donald Tusk przekroczyli swoje uprawnienia, mieli doprowadzić do umowy: finansowanie deficytu ze środków NBP w zamian za dymisję ministra finansów. Warunkiem miała być utrata stanowiska ministra finansów Jacka Rostowskiego.
Zobacz też: Ewa Kopacz stworzy nowy rząd! Za kilka dni poznamy nazwiska nowych ministrów!
Według prokuratury planu Sienkiewicza i Belki nie wcielono w życie! Dlatego też nie można mówić o złamaniu prawa. Prokuratura zbadała czy słowa wypowiadane podczas podsłuchanej rozmowy miały później jakieś efekty. Osoba, która zaznajomiona jest ze śledztwem, twierdzi, że nie. Śledczy przesłuchali również Marka Belkę i Bartłomieja Sienkiewicza. Sienkiewicz zaprzeczył, by z propozycjami przysłał go premier Donald Tusk. Tusk nie został i nie zostanie przesłuchany.
Decyzja o umorzeniu została ogłoszona we wtorek.
Przypomnijmy, Sienkiewicz i Belka zostali nagrani w restauracji Sowa i Przyjaciele. Taśmy zostały opublikowane przez tygodnik Wprost.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail