Protest taksówkarzy 23.05.2012 po godz. 7 rano, czyli w czasie porannych godzin szczytu rozpoczął się na ulicach Warszawy i Wrocławia, ale o godz. 10 do protestu przyłączą się także kierowcy taksówek z Gdańska.
Taksówkarze z Warszawy zebrali się w pięciu miejscach w stolicy: na Stalowej przy parkingu Tesco, ul. Powązkowskiej przy Orlenie, w Al. Jerozolimskich na tyłach Reduty, na Stegnach przy torze łyżwiarskim i na ul. Jubilerskiej przy King Cross Praga. W sumie na ulice Warszawy ma wyjechać nawet kilka tysięcy taksówek.
Spod ul. Jubilerskiej taksówkarze ruszyli bardzo powoli ul. Ostrobramką w stronę Trasę Łazienkowskiej. Całkowicie zablokowali dojazd do centrum stolicy od strony Pragi. Utrudnienia są już także w Al. Ujazdowskich, w Al. Jerozolimskich, w al. Jana Pawła II, w al. Prymasa Tysiąclecia i na Wisłostradzie.
Dlaczego taksówkarze protestują?
Około południa taksówkarze dotrą ul. Wiejską pod budynek Sejmu, gdzie rozpocznie się manifestacja. Taksówkarze sprzeciwiają się rządowym planom deregulacji zawodów zapowiedzianej przez ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina. Na poczatku marca szef resortu ogłosił listę 49 zawodów, do których ma być ułatwiony dostęp, m.in. trenera sportu, notariusza, przewodnika turystycznego czy taksówkarza.
Deregulacja zawodu taksówkarza zakłada m.in. rezygnację z konieczności zdawania egzaminu z topografii miasta.