- Podwyżka dla każdego pracownika o 300 zł w podstawie wynagrodzenia będzie w rzeczywistości oznaczać 800 zł, bo trzeba do niej doliczyć dodatki - tłumaczył rzecznik KGHM Dariusz Wyborski.
W końcu do demonstrujących związkowców wyszli przedstawiciele spółki, w tym prezes Herbert Wirth. To jednak nie uspokoiło pracowników, którzy ruszyli na budynek firmy, skandując "złodzieje!" i "daj trzy stówy!". Doszło do starć z ochroną, protestujący atakowali kijami, rzucali race.
Przeczytaj koniecznie: Polacy muszą zarabiać więcej! Ile powinna wynosić pensja minimalna?
- Pięciu ochroniarzy zostało rannych. Nie byli w stanie ich zatrzymać, puściły szklane drzwi. Ochroniarze zostali pokaleczeni i trafili na izbę przyjęć Miedziowego Centrum Zdrowia - relacjonował rzecznik firmy. Atak związkowców przerwała dopiero policja, której kilkuset funkcjonariuszy otoczyło siedzibę KGHM.
Dziś średnia pensja w KGHM to 8700 zł brutto.