Pijany 23-latek zadzwonił na policje po tym, jak zauważył, że ktoś zabrał mu kluczyki do samochodu. Okazało się, że pracownica sklepu, do którego podjechał mężczyzna, wyczuła od niego alkohol w trakcie, gdy ten robił zakupy. Wybiegła więc za nim ze sklepu i zabrała kluczyki. Pijany i mężczyzna zadzwonił na Komisariat Policji w Krzepicach. Po przyjeździe funkcjonariuszy na miejsce okazało się, że 23-latek ma dwa promile alkoholu we krwi. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Poniesie również poważniejsze konsekwencje w związku z prowadzeniem samochodu pod wpływem alkoholu.
Prowadził samochód po pijaku. Sam zadzwonił na policję!
2016-07-20
16:05
Do dość komicznej sytuacji doszło w gminie Lipie, gdzie pijany kierowca wpadł w ręce policji, ponieważ...sam po nią zadzwonił. Wszystko po tym, by zgłosić kradzież kluczyków, które celowo zabrała kobieta, aby nie dopuścić do jazdy po pijanemu.