Na miejsce wypadku udały się cztery zastępy straży pożarnej, w tym ratownicy. Po dotarciu na miejsce, służby zastały uwięzione w samochodzie dwie osoby w poważnym stanie. - Trudne warunki atmosferyczne wykluczyły możliwość udziału w akcji śmigłowców - powiedział starszy kapitan Piotr Sobek ze straży pożarnej w Prudniku.
Osoby poszkodowane w wypadku trafiły do okolicznych szpitali. Nie znamy przyczyn wypadku. Droga krajowa numer 40 jeszcze jest zamknięta, ale przez najbliższe 30 minut służby powinny odblokować trasę.