Przełomowa operacja w Polsce. Chirurdzy ze skóry ręki odtworzyli u pacjentki przełyk

Operowaną pacjentką była 37-letnia kobieta. Przed dwoma miesiącami z powodu raka usunięto jej krtań i szyjną część przełyku. Po tej operacji kobieta oddychała przez otwór trachesotomijny na szyi. Nie mogła mówić, jedzenie podawano jej sondą bezpośrednio do przełyku. W tym stanie czekało ją życie naznaczone cierpieniem. Jednak to, co zrobili lekarze pod kierunkiem prof. Wojciecha Golusińskiego, może to odmienić. - Dzięki tej operacji pacjentka ma teraz szansę na w miarę normalne życie - mówi prof. Golusiński. Operacja trwała ok.

9 godzin. Żeby odtworzyć brakującą część przełyku, lekarze użyli skóry pochodzącej z przedramienia pacjentki. Wyglądało to dość drastycznie, ale dzięki temu lekarze zrekonstruowali aż 7-centymetrowy odcinek przewodu pokarmowego. Jeśli wszystko się uda, to za ok. pięć tygodni kobieta będzie mogła napić się wody. Później zacząć normalnie jeść.

W operacji polskim lekarzom pomogli medycy z Włoch. Dodatkowo konieczne było sprowadzenie aparatury medycznej z Niemiec. Pomoc była konieczna. - To pierwsza taka operacja w Polsce. Na szczęście nie ma wielu pacjentów, którzy potrzebują takiej pomocy - mówi dr Józef Mazurek, zastępca dyrektora WCO. Jednak w kolejce na zabieg czekają już następni. Szkoda tylko, że NFZ nie potrafi tego docenić. W Anglii koszt podobnej operacji to 30 tys. funtów (ok. 141 tys.), w Polsce NFZ wycenił ją na 25 tys. zł.

Profesor Wojciech Golusiński:

- Dzięki naszej operacji pacjentka ma szanse na w miarę normalne życie. Już za jakieś pięć tygodni od operacji jakość jej życia bardzo się poprawi. Będzie mogła przełykać - tłumaczy profesor Wojciech Golusiński z Wielkopolskiego Centrum Onkologii, który przeprowadzał operację.