Przemysław N. PASJONAT lotnictwa ZGINĄŁ skacząc ze spadochronem

2014-09-15 21:17

Był pasjonatem lotnictwa i skoków spadochronowych. Ta miłość go zabiła. Przemysław N. (†51 l.), prezes lotniska im. Władysława Reymonta z Łodzi, zginął podczas skoku z wysokości 4 tys. metrów.

Władysława Reymonta z Łodzi, zginął podczas skoku z wysokości 4 tys. metrów. W niedzielę na pokład samolotu Turbolet weszło z nim kilkunastu skoczków. Spadochron Przemysława N. otworzył się bez problemów. Prezes swobodnie opadał, ale na wysokości kilkudziesięciu metrów nagle wpadł w wir powietrza. Podmuch wiatru rzucił nim o ziemię. Śmigłowcem został przetransportowany do łódzkiego szpitala. Tam zmarł. Okoliczności jego śmierci wyjaśnia prokuratura i Komisja Badania Wypadków Lotniczych.

Zobacz też: Skoczył ze spadochronem i ZGINĄŁ! Tragedia w Piotrkowie Trybunalskim. NIE ŻYJE prezes lotniska Przemysław Nowak

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają