PRZERAŻENI mieszkańcy Świdnicy: Zamknijcie tego pedofila!

Zboczeniec zgwałcił niedawno pięcioletniego chłopca. Zrobił to zaraz po tym, jak opuścił więzienie, do którego trafił za wykorzystanie seksualne innego dziecka. Opuścił jednak zakład karny z uwagi na to, że jest chory na stwardnienie rozsiane. Sąd uznał, że skoro jest ciężko chory, to może wyjść na wolność, bo za kratami nie mógłby się leczyć.

Teraz zboczeniec, mimo że sprawa o gwałt na pięciolatku jest w sądzie, odpowiada z wolnej stopy. Zamiast w areszcie, na wyrok czeka sobie spokojnie w domu. Powód jest ten sam: choroba, którą nie można się odpowiednio zająć w więziennych warunkach.

Tomasz Ł. porusza się na wózku inwalidzkim. Fakt ten jednak nie przeszkodził mu dokonać gwałtu na chłopczyku. Wszyscy okoliczni mieszkańcy, z którymi rozmawialiśmy, są przerażeni bliskim sąsiedztwem pedofila.

- On powinien natychmiast trafić do więzienia! Miejsce pedofilów jest za kratami. Jeśli pozostanie na wolności, to w każdej chwili może zrobić krzywdę kolejnemu dziecku - mówi Katarzyna Grądowa (26 l.), mama Milana (6 mies.) i Natana (4 l.).

Wtóruje jej koleżanka Kamila Rabęda (25 l.): - To jest po prostu niewiarygodne. Mieszkańcy się boją o swoje dzieci, a pedofil mieszka sobie spokojnie obok nich.

To, że pedofil porusza się na wózku, nie czyni go mniej niebezpiecznym! Sama kilka razy widziałam go, jak jeździł po okolicy. Kto wie, co wtedy robił! - mówi nam Justyna Gajewska (28 l.), mama Kacpra (7 l.), Sandry (8 l.) i Kuby (9 mies.).

Faktem jest, że np. przesłuchanie pedofila nie odbyło się w sądzie, a w jego mieszkaniu. Ale na ostatniej rozprawie zboczeniec dość nieoczekiwanie stawił się w przybytku Temidy osobiście. Co więcej, pochwalił się, że "jakoś sobie poradził".

- To kolejny argument, że ten groźny zboczeniec natychmiast powinien zostać zamknięty za kratami - mówią zgodnie jego przerażeni sąsiedzi.

Zobacz: POTRĄCILI funkcjonariusza straży granicznej. STRZELANINA i obława w Krakowie!

Przeczytaj też: Nastolatka spadła z liny! Tragedia w Krzywej

Polecamy: ZAMACH w Barcelonie. Policja zatrzymała poszukiwanego terrorystę