Wydawać by się mogło, że rosyjskie embargo, mimo że dotkliwe dla producentów, dla polskich konsumentów oznaczać będzie więcej mięsa na rynku krajowym i przyniesie obniżkę cen.
Zobacz: Prof. Krzysztof Rybiński: Rosyjskie embargo? Będą straty, ale bez przesady
Nic bardziej mylnego! Zdaniem ekspertów również przeciętny Kowalski w trakcie zakupów boleśnie odczuje podłożoną przez Władimira Putina (62 l.) świnię. Co na to wpłynie? - Dziennie tracimy na eksporcie ok. 10 milionów złotych! Producenci będą więc likwidować hodowle, zakłady mięsne ograniczą produkcję, wyślą ludzi na przymusowe urlopy.
Mięsa będzie mało i będzie drogie - tłumaczy w rozmowie z "Super Expressem" prezes Związku Polskie Mięso Witold Choiński. Zdrożeć może nawet o 10 proc.