Dariusz (25 l.) przeżył, ale powoli dochodzi do zdrowia w szpitalu. Zastanawia się, jak mogło dojść do jatki w jego rodzinnym domu.
- To ta straszna kobieta nie dała nam żyć - wątpliwości co do przyczyn dramatu nie ma za to pani Magda. - Teściowa wtrącała się do wszystkiego, krytykowała mnie i szczuła na mnie męża.
Przeczytaj koniecznie: Jak kochać się po kłótni, czy to zboczone - list czytelniczki
Z Darkiem poznali się 3 lata temu. Szybko pokochali, wzięli ślub i zamieszkali razem. Rok temu urodziło im się dziecko, mała Zuzia. Od tego momentu jednak wszystko zaczęło iść nie tak.- Zaczęły się rady teściowej: a to dziecko trzymasz nie tak, a to źle je karmisz - mówi synowa. - Odcinałam się, ona skarżyła się synowi. I tak wkoło. Czara goryczy przepełniła się kilka dni temu. Pani Magda stwierdziła, że ktoś grzebał jej w portfelu. - Powiedziałam o tym mężowi - wspomina. Nazwał mnie kłamczuchą. "Przeproś matkę" - nakazał. Zaczęły się przepychanki. Dariusz uderzył żonę i złamał jej nos. Złapała wtedy nóż i dźgnęła męża w brzuch... Tak skończyła się rodzinna kłótnia. Ale nienawiść między kobietami wzrosła. - Teściowa to wcielone zło - dowodzi Magda.
- Chciałam dobrze, to ona zwariowała - twierdzi mama Dariusza, Ewa Kamińska (50 l.). Pani Magda odpowie za ciężkie uszkodzenie ciała. Sąd nie zdecydował się na jej areszt.
Patrz też: Szczecin: Skok z okna po rodzinnej kłótni
Zapis ostatniej kłótni o teściową
Magda: - Twoja matka grzebała mi w portfelu
Darek: - Kłamiesz, to niemożliwe
Magda: - Ty nigdy mi nie wierzysz i stajesz po jej stronie
(płacze dziecko)
Magda: - Mmm, cicho, cicho
Darek: - To moja matka, a ty ciągle na nią nadajesz
Magda: - Ona mnie nienawidzi, grzebie mi w portfelu i wyzywa od dziwek
Darek: - A ty nas masz za złodziei?
Magda: - Ciebie mam za maminsynka
(pac, pac)
Magda: - Mój nos...
(cisza)
Magda: - A masz
Darek: - Aaaaaa!